Tu studenci zdają na genina... Oceniają cię tu kage...

Przychodzę i siadam za biurko czekam na shike

a ja koło tobiego siadam

Wchodzę
Robię minę
o_O ICHIGO!?

wchodze..
o...siemka :)

no co chcesz

Ech...nic już
Staję naprzeciwko Tobiemu
Więc co mam/y robić?

-Hinata ty na razie idź na korytarz... masz zrobić technike Bunshin no jutsu- musisz opisać jak ją wykonujesz

wyszlam z sali...

Koncentruję chakrę bardzo mocno..robię pieczęć...przymykam oczy..koncentruję mocniej chakrę po bokach..widać na moich rękach i bokach niebieską chakrę...ręce wystawiam przed siebie...1 klon wychodzi z lewej strony, z lewej ręki i z prawej ręki po 1 i na prawym boku 1.

- No shika twoje klony są mizerne... Postaraj się bardziej-

co to ma byc przypomina odpadki

*Żal..mizerne...zawsze takie robię...a ten mizerne...*
Koncentruję chakrę po lewej stronie...teraz na całym boku widać niebieską chakrę...i powoli wychodzi klon...

-Dobra wyjdź na razie z sali muszę się naradzić z ichigo-

No to mogę se już iść do domu bo znam odpowiedź...
Wychodzę

wychodze na korytarz

wchodze do sali i staje przed Tobim i Ichigo...chowam kunai ktorym sie bawilam...

siadam z powrotem na krzesle i czekam

-No to zrobimy tak ja zrobię na tobie Genjutsu a ty spróbuj się uwolnić techniką kai ok? powiedz jak będziesz gotowa-czekam na odpowiedz hinaty

bedzie ciekawie mówie to po czym sie usmiecham

wzielam oddech...*tego sie najbardziej balam...ale uwolnienie mi dobrze wycodzi..nie martw sie hinata glowa do gory...*
gotowa!

-No to lecimy- pokazałem tylko palcem na ciebie i znalazłaś się w Genjutsu... widzisz same okropne rzeczy...

stoje w razie czego koło hinaty

to odrobina przesady...
Skupiam sie...zamknelam na chwilke oczy...wykonalam pieczec..
Kai!

nadal byłas w gen wiec dalem ci troche chakry i wyszłas z gen po czym mowie spokojnie jeszcze raz

-Dobra spokojnie....i teraz- zrobiłem to samo  co wtedy.

*nie dam rady...ale sprobuje..*
skoncentrowalam sie...naokolo mnie byla niebieska chakra...
KAI!!!!!

- Pięknie uwolniłaś się... teraz idź na korytarz i powiedz by przyszedł kolejny...- czekam na kolejnego studenta

ledwo wyszlam...

czekam na koleinego

siadam koło tobiego i pytam sie co jej pokazywałes

Staję naprzeciwko Tobiego i Ichigo

- pokazywałem jej tego co się boi lecz sam nie umiem tego określić... tak działa genjutsu klanu uchiha- i się uśmiechnąłem

-Słyszałem Harven że nie jesteś najlepszy z ninjutsu-

aha gdzie nastepny student

Yyy...? Ninjutsu? - zdziwiłem się - Tak szczerze mówiąc, to jeszcze w życiu nie używałem żadnego ninjutsu, natomiast jestem mistrzem Taijutsu. Nie wiem, czy już wiecie, ale moja siła Taijutsu pokonała Senkę...

tajijutsu to nie wszystko pamiętaj harven

Chcę pokazać całemu światu, że można osiągnąć wiele, dzięki samemu Taijutsu.
To moja droga ninja!

-Tak słyszałem... Więc teraz hmm... ty wymyśl Ichigo co on ma zrobić Harven... Bo mnie już głowa boli- złapałem się za głowę

ja no dobra zawalczymy jedyne co musisz zrobic do zarysowac mi opaske powiedz jak bedziesz gotowy wstałem i podeszłem do harvena

Zrobiłem gardę, a następnie wyciągnąłem z kieszeni kunai:
Jestem gotowy! - krzynąłem

zalozyłem rekawiczki (takie jak na rower) i mowie zaczynaj po czym przyjołem pozycje obrona

Wystartowałem i zacząłem biec dookoła Ichigo, w celu zmylenia go, a następnie podbiegłem do niego, by ściąć mu opaskę kunai'em.

złapałem harvena za reke i zuciłem nim o sciane

Harven nic nie zrobiłeś i lekko ichigo cię odrzucił ale nie na ściane

Otrząsłem się, wstałem, a następnie rzuciłem kunai w stronę Ichigo, a jeszcze potem ruszyłem w jego stronę, by znów zaatakować. W biegu zacząłem wyciągać kolejny kunai.

odbiłem kunaj i zuciłem swój w harvena po czym byłem za nim i dąłem mu kopa w plecy

-Przepraszam was ale muszę iść- wychodzę

Otrząsłem się po kopniaku, a następnie wyskoczyłem do góry, wyciągnąłem kunai z kieszeni próbowałem z powietrza cię kopnąć, a następnie usiłuję ściąć ci opaskę kunaiem.

prawie ci sie udalo ale to za malo byłem za toba i ci znowu dałem kopniaka

Ahhh! - wkurzyłem się, po czym z furią zacząłem atakować cię pięściami, i nogami.
Próbuję cię podhaczyć, żebyś się przewrócił.

robiłem spokojnie uniki ale jeden cios mnie trafił po czym mówie idziemy przed akademie

Poszedłem przed akademie...

Czekam Tutaj na mojego Sen sej Ichiego :D

przychodze i mówie masz zrobic bushin no jutsu

*[Pomyslalem w Mysli nie uda mi sie Boshe christe] a wiennc tak Skupiam Chakre Robie Pienczenć BUNSHIN NO JUSTU!!!

nawet dobre klony wyjdz z sali pomysle

Wychodze z Sali