Najlepsza gra forumowa o naruto
Jest to polana, która znajduję się w samym centrum lasu... Możecie tutaj trenować, odpocząć...
Offline
Przychodzę na polanę w celu przećwiczenia swojego Taijutsu i swojej celności rzutami kunai'ami.
"Nikt nie chciał ze mną trenować, więc poradzę sobie sam" - powiedziałem, po czym wbiegłem w las, wyciągając przy okazji Kunai z kieszeni.
Biegłem cały czas przed siebie ciachając przy okazji napotkane drzewa. Chwaciłem mocniej kunai, i rzuciłem go w drzewo oddalone ode mnie o jakieś 20 metrów. Wyciągnąłem z kieszeni kolejne dwa kunaie i rzuciłem nimi w te same drzewo. podbiegłem do drzewa, wyciągnąłem z niego kunai, schowałem je do kieszeni, a następnie zacząłem je okładać pięściami i nogami, tak szybko, jak tylko mogłem. Zacząłem atakować drzewo co raz dziwniejszymi ciosami. Atakowałem je s podskoku, przysiadu, jak tylko się dało, aż do czasu, w którym poczułem zmęczenie:
- " Hu, hu, hu... Pora wracać... Dzisiejszy trening już się dla mnie skończył..." - powiedziałem, po czym pobiegłem w stronę wioski atakując przy okazji napotkane na drodze drzewa.
Ostatnio edytowany przez Harven (2008-08-27 10:59:29)
Tak wygląda ideał mojej partnerki:
Offline
Uciekalam przed ninja z wioski skaly...bylam w ciezkim stanie powaznie ranna...mialam zlamana reke i przebicie na wylot kolo serca od chidori...padlam na ziemie...wyslalam Hamtaro po pomoc...
Ostatnio edytowany przez Hinata Hyuuga (2008-08-29 19:34:31)
Offline
Przybiegam z Hamtaro w kieszeni...prędko podbiegam do Hinaty
Boże...co ci się stało ?
▓▒░√ιק░▒▓
Offline
podbiegam do hinaty i zaczynam ja leczyc lecz nadal sprawia mi to ból co tu sie stało
Offline
ninja...nija skaly...misja...o..oro...orochima....
zemdlalam...wykrwawialam sie..
Offline
Hinata..nie umieraj...wiesz chyba trza ją do szpitala zabrać..
▓▒░√ιק░▒▓
Offline
przetransferowałem krew i dalej z całych sił lecze hiante a izrobiłe jutsu odałem połowe swojej enrgi zyciowej hinacie była zdrowa (nietoleruje sprzeciwów) a ja zemdlałem
Offline
nie przyjelam energi...byakugan blokuje podobne proby...shika ma racje ichigo nie wymyslaj
Offline
Dobra koniec..
Biorę Hinatę na ręce i biegnę z nią do szpitala..
▓▒░√ιק░▒▓
Offline
przychodze w ręku mam zdjęce taty tzn:Orochimaru i płacze dlaczego to zrobiłeś tato dlaczego??? dlaczego? dlaczego??
Offline